Rick McCormick miał 41 lat, gdy
jego ciało zostało znalezione 30 czerwca 1999 roku na polu kukurydzy w
St. Charles County, Missouri. Rick miał zaświadczenie o
niepełnosprawności, nie ukończył szkoły, ledwie potrafił pisać, chorował
na przewlekłe choroby serca i płuc oraz nie miał stałego adresu
zamieszkania. Był ojcem dla co najmniej czwórki dzieci, a wcześniej
odsiadywał wyrok za gwałt. Ciało znajdowało się ponad 15 mil od miejsca
jego ostatniego pobytu, czyli domu
matki. Rick nie posiadał samochodu, a transport publiczny nie docierał w
to miejsce. Mężczyzna był widziany 5 dni wcześniej w czasie rutynowej
kontroli w szpitalu. Mimo tego jego ciało było w stanie wysokiego
rozkładu, a identyfikacji trzeba było dokonać na podstawie odcisków
palców. Nie udało się ustalić jednoznacznej przyczyny śmierci, a sprawa
nie została uznana za morderstwo i nie odbiła się szerszym echem do 2011
roku, gdy FBI opublikowało na swojej stronie skany dwóch stron
zapisanych szyfrem, które zostały znalezione w spodniach ofiary. Notatki
powstały prawdopodobnie na trzy dni przed śmiercią Ricka i mogą pomóc w
ustaleniu, co działo się z nim w ostatnich dniach życia. Według rodziny
zmarłego Rick od dziecka zapisywał rzeczy używając różnych kodów i
szyfrów, jednak nikt z jego bliskich nie potrafił ich odczytać. Po 12
latach daremnych wysiłków FBI zdecydowało się ujawnić znalezione
notatki, oświadczając jednocześnie oficjalnie, że śmierć Ricka jest
traktowana jako morderstwo. Stworzono forum, na którym internauci mogą
wypowiadać się na temat sprawy oraz publikować swoje teorie na temat
rozszyfrowania kodu.
Rozumiem, że tonący brzytwy się chwyta i każdy sposób jest dobry, by schwytać człowieka odpowiedzialnego za morderstwo, ale może czas pogodzić się z tym, ze ten „szyfr” to tylko notatki szaleńca i nie ma w nich żadnego sensu. Jednak nie zbliża nas to ani trochę do przyczyny śmierci Ricka, ani do tego, co działo się z nim w ciągu ostatnich 5 dni jego życia. Postanowiłam umieścić tutaj tę sprawę, ponieważ znajduje się na wielu listach „najbardziej przerażających zagadek świata” itp., lecz moim zdaniem jest kolejnym morderstwem w morzu milionów innych, a rozwiązania trzeba szukać gdzie indziej, niż na skrawkach papieru.
Rick McCormick przedstawiany jest jako degenerat i zły człowiek, możliwe, że to właśnie przyczyniło się do opieszałości policji w próbie ujęcia sprawcy w 1999 roku. McCormick prawdopodobnie zmarł w innym miejscu, niż został znaleziony, a sprawca wywiózł jego ciało w odludne miejsce i wyrzucił. Tajemniczy kod i okoliczności sprawy (ach, te pola kukurydzy) powodują, że jest ona przyrównywana do spraw Taman Shud czy kobiety z Isdal.
Rozumiem, że tonący brzytwy się chwyta i każdy sposób jest dobry, by schwytać człowieka odpowiedzialnego za morderstwo, ale może czas pogodzić się z tym, ze ten „szyfr” to tylko notatki szaleńca i nie ma w nich żadnego sensu. Jednak nie zbliża nas to ani trochę do przyczyny śmierci Ricka, ani do tego, co działo się z nim w ciągu ostatnich 5 dni jego życia. Postanowiłam umieścić tutaj tę sprawę, ponieważ znajduje się na wielu listach „najbardziej przerażających zagadek świata” itp., lecz moim zdaniem jest kolejnym morderstwem w morzu milionów innych, a rozwiązania trzeba szukać gdzie indziej, niż na skrawkach papieru.
Rick McCormick przedstawiany jest jako degenerat i zły człowiek, możliwe, że to właśnie przyczyniło się do opieszałości policji w próbie ujęcia sprawcy w 1999 roku. McCormick prawdopodobnie zmarł w innym miejscu, niż został znaleziony, a sprawca wywiózł jego ciało w odludne miejsce i wyrzucił. Tajemniczy kod i okoliczności sprawy (ach, te pola kukurydzy) powodują, że jest ona przyrównywana do spraw Taman Shud czy kobiety z Isdal.
https://www.intouchweekly.com/posts/ricky-mccormick-155049
https://en.wikipedia.org/wiki/Ricky_McCormick%27s_encrypted_notes
https://www.reddit.com/r/UnresolvedMysteries/comments/7oy07x/the_mysterious_murder_of_ricky_mccormick_and_the/
mam nadzieję że zdychał długo i w męczarniach
ReplyDelete